O mnie

Życzę Ci dobrze kimkolwiek jesteś.
Niech Cię prowadzi Dobry Duch, gdziekolwiek idziesz i cokolwiek robisz.

"Jestem kobietą,

wodą, ogniem, burzą, perłą na dnie.

Wolna jak rzeka,

Nigdy, nigdy nie poddam się!

Jestem dobrem, jestem złem.

Jestem wodą, jestem ogniem,

Jawą i snem."

Każdy z nas codziennie staje przed wieloma wyborami. 

Czy masz pewność, że to co robisz, jest dobre? A może jednak jest złe?

Wszystko zależy od tego, jak na daną sytuację popatrzysz i czyimi oczami.  

Codziennie odkrywam świat z jego wszelkimi kolorami, blaskami i cieniami. Nikt i nic nie jest tylko białe, albo tylko czarne, ale od nas zależy ile tych kolorów będziemy w stanie dostrzec.

Zdarza mi się popełnić dzieło ołówkiem czy farbami, trochę gram na gitarze, a czasem nawet podśpiewuję. Czasami coś mądrego napiszę, choć częściej czytam i chłonę mądrość innych. Co jakiś czas poluję z aparatem na naszą codzienność lecz i innym zdarza się mnie zatrzymać w ich kadrze. 

Życie jest piękne! Ze wszystkimi jego aspektami i codziennie się o tym przekonuję na nowo. Czasami tylko po prostu w natłoku i pędzie świata nawet nie widzimy jacy szczęśliwi tak naprawdę już jesteśmy.

Interesuję się rozwojem duchowym stąd pomysł na tego bloga. 

Dużo czytam, staram się słuchać siebie i medytować, zapoznaje się z runami i kolekcjonuje szlachetne kamienie. Nauczyłam się, że wszystko ma swój czas i swoje miejsce. Prawo przyciągania działa bez względu na to, czy w nie wierzymy czy nie. Nic w naszym życiu nie dzieje się przypadkowo. Wszystko ma swój sens, chociaż często jest on dla nas na pierwszy rzut oka niewidoczny i niezrozumiały. Jednak warto pamiętać, że nic nie odejdzie dopóki nie nauczy nas tego, co powinnyśmy wiedzieć.

Warto poświęcić własną energię na swój samo-rozwój. Jest to zwykle bardzo długi, trudny i bolesny proces. Jednak dzięki niemu zyskujemy coś najcenniejszego w życiu. 

Prawdziwych siebie.

Kłaniam się nisko pokoleniom moich Przodkiń i Przodków - stoją za mną, są moimi korzeniami i... skrzydłami.
Siedem pokoleń za mną - tak wiele dusz do uhonorowania i nakarmienia.

P.S. Tak dla przypomnienia.
Nie należę do nikogo.
Nie odpowiadam przed nikim.
Jeśli ofiarowuję Ci mój czas, to Twój przywilej, a nie mój obowiązek. :-)